widziane z wyspy, E-books
[ Pobierz całość w formacie PDF ] Piotr Słotwiński Widziane z Wyspy Uwagi o Polsce i Polakach... SPIS TRESCI I. Notka o autorze II. Wstep III. Czy Polacy moga wybic sie na niepodleglosc? V. Polak na emigracji IV. Mentalnosc wspolczesnego Polaka VI. To my, Polacy :-) VII. Tacy sami... VIII. Wysoki Urzedniku Polskiego Rzadu... IX. "Nienawidze" - monolog o Polakach... X. Zakonczenie I. Notka o autorze Piotr Słotwiński 35 lat, po studiach, od ponad 2 lat w Irlandii - tak w najwiekszym skrocie wyglada moj zyciorys :-) Wiecej o mnie, jak rowniez zapiski z mojego pobytu na Zielonej Wyspie mozesz przeczytac na moim blogu: II. Wstep Niniejszy ebook powstal jako zbior moich notatek na prowadzonym przeze mnie blogu: Jest to nieco chaotyczny zbior moich przemyslen i obserwacji nas samych, Polakow, na obczyznie.... Mam jednak nadzieje, ze pomimo tej chaotycznosci, niniejsza lektura skloni Cie choc do chwili refleksji nad poruszanymi w niej tematami... Jako autor - ten ebook udostepniam bezplatnie: mozesz go kopiowac, umieszczac na swojej stronie www, wyslac znajomym, itp. Zachowuje jednakze wszelkie prawa autorskie, totez nie wolno Ci jedynie dokonywac w nim zadnych zmian. Nie możesz również bez mojej wiedzy i zgody publikowac jakiejkolwiek jego czesci na stronie www – jak również pobierac oplat za jego udostepnienie. Wszystkie teksty z tego ebooka pochodza z mojego bloga . Tytuly – bedace aktywnymi linkami prowadza do odpowiednich miejsc w moim blogu, z którego zostaly zaczerpniete ww. teksty, a daty umieszczone pod tytulami sa datami publikacji danego tekstu na blogu. Jednoczesnie przepraszam za brak polskich liter: kiedy zaczynalem pisac mojego bloga, musialem korzystac z internetowych kafejek, gdzie o polskie czcionki – ze wzgledu na wzgledy – bylo raczej trudno. Teraz to juz sie zmienilo, ale – teksty zachowuje w takiej formie, w jakiej zostaly napisane. Mam nadzieje, ze nie bedzie to wieksza przeszkoda :-) III. 23 czerwca 2006 Polska jest pieknym krajem zamieszkanym przez wspanialy Narod. Polska jest wrednym panstwem zamieszkanym przez beznadziejne spoleczenstwo. Niestety, obydwa zdania sa prawdziwe... Już Tadeusz Kościuszko w swej broszurze "Czy Polacy mogą wybić się na niepodległość?" przestrzegał, że powinniśmy liczyć tylko na siebie samych. Niestety, tak sie nam historia ulozyla, ze ciagle liczymy na innych. Od czasow Kosciuszki niewiele osiagnelismy wlasnymi silami, za to sporo potrafilismy popsuc. Co bylo do przegrania - przegralismy. Nawet wlasne panstwo odzyskalismy dzieki łasce innych , zarowno w 1918 jak i w 1944 r. Niestety, prosze Panstwa... Jak stwierdzil znany historyk Norman Davies w wywiadzie dla "Odry" nr 6, z 06.2000: " walczę z opinią, że w listopadzie 1918 roku "Polacy sami wybili się na niepodległość". Jak mogli się wybić, kiedy jedyne wojska polskie znajdowały się w obozie internowania? Legionów przecież już wtedy nie było, nie istniały polskie siły wojskowe. Polacy byli bezbronni. Niepodległa Polska powstała z woli wielkich mocarstw, m.in. Niemców. Niemcy uwolnili Piłsudskiego, żeby on "złapał" tę Polskę, zanim zrobią to przeciwnicy Niemiec. Przecież to powołana przez Niemców Rada Regencyjna przekazała władzę Piłsudskiemu, celowo zwolnionemu wcześniej z więzienia w Magdeburgu. Chodziło o to, żeby ograniczyć wpływ proalianckich sił Romana Dmowskiego. Ale jeszcze do czerwca 1918 roku Wielka Brytania nie zgadzała się na powstanie państwa polskiego; Francja chciała tego nawet wcześniej, w 1917 roku, jednak dopóki Rosja była członkiem sojuszu, o niepodległej Polsce nie mogło być mowy. Przed 1917 rokiem, przed rewolucją lutową w Rosji, nie było szans na niepodległość. Największe znaczenie miało, oczywiście, poparcie Stanów Zjednoczonych . Prezydent USA, Woodrow Wilson, został przekonany przez Ignacego Paderewskiego, że Polska powinna być niepodległa, co zawarł w trzynastym ze swoich słynnych czternastu punktów, dotyczących przyszłego urządzenia świata. (..)" A w 1944 r. - wiadomo. Tym, ktorzy "Czterech pancernych i psa" wzglednie "Stawke wieksza niz zycie" traktuja jako wiarygodna lekcje historii przypomne, ze my w 1939 r. przegralismy wojne w niecaly miesiac, a wolnosc przyniosla nam dopiero na swoich bagnetach Armia Czerwona . Przy okazji niejako, bo lezelismy im na drodze do Berlina. Troche im pomagalismy, ale soldaci i bez nas daliby sobie rade. A czy my dalibysmy sobie rade bez nich? Niestety, nie... W 1939 r. nasze sojusznicze mocarstwa wypiely sie na nas, a w Jalcie w 1945r. w ogole postawily na nas krzyzyk. Zreszta - czy czerwonoarmisci przyniesli nam wolnosc? Niektorzy utrzymuja, ze nie. Ze znalezlismy sie pod nastepna okupacja, zakonczona dopiero w 1989 r. Zakonczona? Niech sie nikomu nie wydaje , ze jak mozna sobie wywiesic bialo - czerwona flage z okna, ewentualnie wystroic sie w koszulke z orlem na klacie (lub napisem: „nie cierpie ruskich ... pierogow” – bo jednak asekuracja być musi) i wgrac sobie do komorki polski hymn - jako dzwonek, to znaczy, z e mieszka sie w niepodleglym kraju ... Ale - nawet jezeli Polska i jest niepodlegla (chociaz ja w to nie wierze), to czy niepodlegli sa Polacy? Nie, bo Polacy sa trzymani krotko przez swoj wlasny rzad, ktory dziala na szkode swoich obywateli... I nawet to, ze przyjeto nas do UE i mnostwo Polakow czym predzej dala noge ze swojej Ojczyzny - bynajmniej "elytom" nic do myslenia nie dalo. Mozliwosc wyjazdu za granice nie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmement.xlx.pl
|