switez, E-Booki, ♣EBOOKI

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szpetal.keep.pl
  • Podobne

     

    switez, E-Booki, ♣EBOOKI

    [ Pobierz całość w formacie PDF ]
    Tego e-booka otrzymujesz dzieki:
    Publikacja zrealizowana w ramach projektu W olne Lektury (http://wolnelektury.pl/). Partnerem projektu
    jest Prokom Software SA. Reprodukcja cyfrowa wykonana przez Bibliotekę Narodową z egzemplarza
    pochodzącego ze zbiorów BN. Ten utwór nie jest chroniony prawem autorskim i znajduje się w domenie
    publicznej, co oznacza, że możesz go swobodnie wykorzystywać, publikować i rozpowszechniać.
    Źródło: http://wiki.wolnepodreczniki.pl/Lektury:Mickiewicz/Ballady/%C5%9Awite%C5%BA
    Adam Mickiewicz
    Świteź
    BALLADA
    Do Michała Wereszczaki
    Ktokolwiek będziesz w Nowogródzkiej stronie,
    Do Płużyn ciemnego boru
    Wjechawszy, pomnij zatrzymać twe konie,
    By się przypatrzyć jezioru.
    Świteź tam jasne rozprzestrzenia łona,
    W wielkiego kształcie obwodu,
    Gęstą po bokach puszczą oczerniona,
    A gładka jak szyba lodu.
    Jeżeli nocną przybliżysz się dobą
    I zwrócisz ku wodom lice:
    Gwiazdy nad tobą i gwiazdy pod tobą
    I dwa obaczysz księżyce.
    Niepewny, czyli szklanna spod twej stopy
    Pod niebo idzie równina,
    Czyli też niebo swoje szklanne stropy
    Aż do nóg twoich ugina;
    Gdy oko brzegów przeciwnych nie sięga,
    Dna nie odróżnia od szczytu:
    Zdajesz się wisieć w środku niebokręga,
    W jakiejś otchłani błękitu.
    Tak w noc, pogodna jeśli służy pora,
    Wzrok się przyjemnie ułudzi…
    Lecz, żeby w nocy jechać do jeziora,
    Trzeba być najśmielszym z ludzi.
    Bo jakie szatan wyprawia tam harce!
    Jakie się larwy szamocą!
    Drżę cały, kiedy bają o tym starce,
    I strach wspominać przed nocą.
    Nieraz śród wody gwar jakoby w mieście,
    Ogień i dym bucha gęsty,
    I zgiełk walczących i wrzaski niewieście
    I dzwonów gwałt i zbrój chrzęsty.
    Nagle dym spada, hałas się uśmierza,
    Na brzegach tylko szum jodły,
    W wodach gadanie cichego pacierza,
    I dziewic żałosne modły.
    Co to ma znaczyć? różni różnie plotą:
    Cóż, kiedy nie był nikt na dnie;
    Biegają wieści pomiędzy prostotą,
    Lecz któż z nich prawdę odgadnie?
    Pan na Płużynach, którego pradziady
    Były Świtezi dziedzice,
    Z dawna przemyślał i zasięgał rady,
    Jak te zbadać tajemnice.
    Kazał przybory w bliskim robić mieście,
    I wielkie sypał wydatki:
    Związano niewód, głęboki stóp dwieście,
    Budują czółny i statki.
    Ja ostrzegałem: że w tak wielkim dziele
    Dobrze, kto z Bogiem poczyna;
    Dano więc na mszę w niejednym kościele,
    I ksiądz przyjechał z Cyryna.
    Stanął na brzegu, ubrał się w ornaty,
    Przeżegnał, pracę pokropił;
    Pan daje hasło: odbijają baty,
    Niewód się z szumem zatopił.
    Topi się, pławki nadół z sobą spycha,
    Tak przepaść wody głęboka;
    Prężą się liny, niewód idzie z cicha,
    Pewnie nie złowią ni oka.
    Na brzeg oboje wyjęto już skrzydło,
    Ciągną ostatek więcierzy:
    Powiemże jakie złowiono straszydło?
    Choć powiem, nikt nie uwierzy.
    Powiem jednakże. Nie straszydło wcale,
    Żywa kobieta w niewodzie,
    Twarz miała jasną, usta jak korale,
    Włos biały skąpany w wodzie.
    Do brzegu dąży. A gdy jedni z trwogi
    Na miejscu stanęli głazem,
    Drudzy zwracają ku ucieczce nogi,
    Łagodnym rzecze wyrazem:
    „Młodzieńcy! wiecie, że tutaj bezkarnie
    Dotąd nikt statku nie spuści:
    Każdego śmiałka jezioro zagarnie
    Do nieprzebrnionych czeluści.
    I ty, zuchwały, i twoja gromada
    Wraz byście poszli w głębinie:
    Lecz, że to kraj był twojego pradziada,
    Że w tobie nasza krew płynie;
    Choć godna kary jest ciekawość pusta,
    Lecz, żeście z Bogiem poczęli,
    Bóg wam przez moje opowiada usta,
    Dzieje tej cudnej topieli.
    Na miejscach, które dziś piaskiem zaniosło,
    Gdzie car i trzcina zarasta,
    Po których teraz wasze biega wiosło,
    Stał okrąg pięknego miasta.
    [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mement.xlx.pl
  • Designed by Finerdesign.com